Willa „Moja Zosieńka", znajdująca się przy ul. Dzierżoniowskiej #12 (dawniej Dzierżoniowskiej 2 [3]) jest wpisana do rejestru zabytków jako obiekt Miasta-Ogrodu Młociny [1]. Reprezentuje styl zwany dworkowym, nawiązujący do form architektury staropolskiej [2]. Wyróżnia się narożnymi skarpami i dużym tarasem przy prawym boku oraz ryzalitem środkowym z wystawką piętra zwieńczoną trójkątnym szczytem [3] z półkolistym oknem na poddaszu.

Posesja, na której znajduje się Willa zajmuje cały obszar między ul. Dzierżoniowską, ul. Balaton i ul. Marii Gonzagi. Obecnie jest to niezagospodarowany zalesiony teren.

Willa powstała około 1925 roku [1].

W trakcie II wojny światowej budynku znajdował się niemiecki urząd pracy [10] albo siedziba gminy Młociny [6]. Możliwe, że kwaterowali tu lotnicy z Luftwaffe [7].

Po wojnie mogła się tu mieścić filia muzeum etnograficznego (dział strojów ludowych) przed przeniesieniem do gmachu Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego [7]. 20 maja 1954 roku ulicy nadano nazwę ul. Dzierżoniowskiej, wcześniej była to ul. Mickiewicza [4].

Obok był Dom Dziecka, zwrócony później właścicielom [7]. Przedwojenna willa była remontowana w 1960 roku [9]. Około 1976 roku na wschód od wilii znajdowały się działki, szklarnie albo sad.

Po tym jak właściciel się wyprowadził, wille przekształcono w mieszkania komunalne. Mieszkali w niej ludzie po wyrokach sądowych [10]. W 2009 roku lokatorzy narzekali na grzyb zżerający ściany, walące się sufity, przeciekający dach, brak wody, gazu i częste braki w dostawie prądu z powodu obciążania niedostosowanej instalacji elektrycznej. Zakład Gospodarowania Nieruchomościami ogrodził budynek płytami pilśniowymi i zawiesił żółtą tabliczkę: "Obiekt grozi zawaleniem". Lokatorzy otrzymywali obietnicę przyznawania im sukcesywnie lokali zastępczych [9]. W 2012 roku obiekt został zniszczony przez pożar. Lokatorzy zostali wykwaterowani i przeniesieni w inne miejsca [10].

W budżecie partycypacyjnym z 2014 roku był pomysł stworzenia tu wielkiego placu zabaw ze sprężystą nawierzchnią o powierzchni 800 m2 [5]. 7 maja 2014 roku Urząd m.st. Warszawy ogłosił przetarg na sprzedaż działki (8239 m2) [8]. Znaleźli się jednak spadkobiercy prawowitego właściciela czyli brata Jana Nowaka-Jeziorańskiego [10].

Obecnie obiekt jest opuszczony, z zamurowanymi oknami. Resztki świetności widać w ogrodzie [6] w postaci pozostałości fontanny [7].